Obserwatorzy

wtorek, 20 czerwca 2017

Zdecydowanie biżuteria .....

.... u mnie króluje. Kolejny wisior szutasz skończony.


I oczywiście bransoletki. Czerwono- złota na zamówienie,


 błękitno-niebieska bo spodobały mi się kolory w połączeniu ze srebrno-białym oplotem,

niebiesko-zielono-brązowa pasująca do nowej bluzki;-)




Nie tak dawno wyszperałam na strychu u mamy starą PRL-owską wazę. Od razu wiedziałam co z nią zrobię. Występuje u mnie jako osłonka doniczki na tarasie.
Mam jeszcze dwa czajniki emaliowane do obsadzenia, ale to w następnych postach. Pozdrawiam cieplutko

1 komentarz:

  1. Sutasz idzie Ci coraz lepiej :) bransoletki piękne a waza wykorzystana idealnie :)

    OdpowiedzUsuń