Nowy Rok to dla mnie czas podsumowań i nowych postanowień.
Lubię planować i mało robię rzeczy spontanicznie (od tego mam męża J ) W ubiegłym roku
postanowiłam schudnąć 10kg. Poszłam do dietetyka i plan został zrealizowany
połowicznie. J Zrzuciłam ok. 5-6kg. Teraz po świętach trochę
przybyło, ale już wiem jak to zrzucić. Teraz liczę na zgubienie tych pozostałych 5kg.
Niestety w domu mam „piątą kolumnę” w postaci męża i córek, którzy podobnie jak
ja są łasuchami , ale nie planują się odchudzać. Także trzymajcie kciuki!
Moje córki bardzo często namawiają mnie na dzierganie lub
szycie dla nich unikatowych rzeczy.
Guzikowa torba (guziki przyszywałam ponad 2h) ze starych, szerokich i już niemodnych jeansów. W tym przypadku przydała się mója parokilogramowa kolekcja "przydasiowych" guzików :-)
Plecaczek (połączenie dzianiny i tkaniny z Ikea). Włóczka wyciągnięta jeszcze z kryzysowych zapasów babci, kupiona w czasach, gdy graniczyło to z cudem. Do niego był zrobiony topik, ale na tę chwilę nie do odnalezienia.
To ostatni wpis w tym roku. Zatem życzę wszystkim czytajacym wszystkiego najlepszego w nadchodzącym 2013 roku. Oby był lepszy niż właśnie się kończący. Do siego roku!
Plecaczek (połączenie dzianiny i tkaniny z Ikea). Włóczka wyciągnięta jeszcze z kryzysowych zapasów babci, kupiona w czasach, gdy graniczyło to z cudem. Do niego był zrobiony topik, ale na tę chwilę nie do odnalezienia.
To ostatni wpis w tym roku. Zatem życzę wszystkim czytajacym wszystkiego najlepszego w nadchodzącym 2013 roku. Oby był lepszy niż właśnie się kończący. Do siego roku!
Szczęśliwego NOWEGO ROKU!!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego.
Super pomysł te guziki na torbie. Świetne :)
OdpowiedzUsuńCudna ta dzinsowa torba z guzikami :), zazdroszczę właścicielce!
OdpowiedzUsuń